Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!
- Kibice poczuli już zapach nowego sezonu podczas towarzyskich jazd z Częstochową [u siebie gorzowianie wygrali 48:42, a na wyjeździe 49:41], ale derby to zawsze derby, nawet sparingowe - powiedział prezes Stali Ireneusz Maciej Zmora. - Chcieliśmy mieć porządne sprawdziany przed ligą i takie mamy. W piątek nie zobaczymy tylko tych żużlowców, którzy w tym samym czasie będą walczyć w turnieju par w
Toruniu. Po naszej stronie zabraknie Nielsa Kristiana Iversena, ale zastąpi go Matej Zagar. Falubaz gościnnie wzmocni Grzegorz Walasek. Jego widzieliśmy już w meczu z Włókniarzem, tam po jednym zerze, wygrał cztery kolejne wyścigi. Zapraszamy fanów z całego województwa na dużo żużlowych emocji. Staramy się, aby nasza współpraca z zielonogórzanami układa się coraz lepiej. Myślę, że w tym sezonie również będzie to widać, a kolejne, wspólne treningi są tego dowodem.
W piątkowym Speedway Best Pairs, oprócz wspomnianego Iversena, pojedzie trzech żużlowców Falubazu - Patryk Dudek, Andreas Jonsson i Aleksandr Łoktajew. Pozostali, czołowi żużlowcy obu lubuskich klubów pojawią się w Gorzowie. W sobotę w
Zielonej Górze nie wystartują najlepsi młodzieżowcy obu klubów, którzy w tym czasie wezmą udział w krajowych eliminacjach do mistrzostw świata juniorów.
Na gorzowski sparing - początek w piątek o godz. 19 - można wejść po zakupieniu programu za 15 zł, posiadacze karnetów wchodzą na całoroczne wejściówki, bez rezerwacji miejsca, bo wysoka trybuna będzie zamknięta. Na zielonogórski mecz - sobota, godz. 15 - program, również jednocześnie będący wejściówką, kosztuje 10 zł.
STAL GORZÓW - FALUBAZ ZIELONA GÓRA
Piątek - godz. 19, stadion im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej w Gorzowie
Bilety - 15 zł, posiadacze karnetów wchodzą na całoroczną wejściówkę, mogą nabyć program za 2 zł.
FALUBAZ: 1. Jarosław Hampel, 2. Kamil Adamczewski, 3. Piotr Protasiewicz, 4. Krzysztof Jabłoński, 5. Grzegorz Walasek, 6. Adam Strzelec, 7. Alex Zgardziński.
STAL: 9. Matej Zagar, 10. Linus Sundstrom, 11. Krzysztof Kasprzak, 12. Piotr Świderski, 13. Bartosz Zmarzlik, 14. Patryk Karczmarz, 15. Adrian Cyfer, 16. Łukasz Kaczmarek.
Siedem krajów jedzie parami. Nie będzie remisów
W 2014 roku Speedway Best Pairs Cup będzie składał się z trzech rund. W piątek 28 marca siedem reprezentacji będzie ścigać się w Toruniu, 10 maja w Landshut w
Niemczech, a 23 maja w Eskilstunie w Szwecji. W każdym turnieju będzie do zdobycia od jednego do 10 pkt, po zsumowaniu punktów poznamy mistrza. Obejrzymy - transmisje na żywo w Eurosporcie - po 21 wyścigów fazy zasadniczej, plus bieg barażowy dla drugiej i trzeciej pary oraz wielki finał. Nie będzie remisów, bo na mecie żużlowcy będą zabierać 4, 3, 2 i 0 pkt. Wreszcie informacja, na którą zapewne zawodnicy najbardziej czekali: pula nagród na każdą rundę to 266 tys. zł, a na mecie czeka bonus dla tych z podium - dodatkowe 180 tys. zł.
Ze stalowców w nieoficjalnych mistrzostwach świata par zobaczymy Nielsa Kristiana Iversena. Duńczycy zapewne będą groźnymi konkurentami dla Polaków. Wśród faworytów są również wymieniani Australijczycy i Rosjanie. - Wszystko jest fajnie jak się wygrywa. Dopiero jak przegrasz to poznajesz kto jaki jest. Jestem jednak optymistą. Reprezentanci Polski Tomasz Gollob i Adrian Miedziński bronią tytułu wywalczonego przed rokiem. To musi się udać - powiedział trener naszej kadry Marek Cieślak. Zawody w Toruniu, tak jak sparing w Gorzowie, startują o godz. 19.
SKŁADY:
Polska - 1. Tomasz Gollob, 2. Adrian Miedziński, 15. Patryk Dudek.
Łotwa - 3. Kjastas Puodżuks, 4. Andrzej Lebiediew, 16. Maksim Bogdanow.
Dania - 5. Nicki Pedersen, 6. Niels Kristian Iversen, 17. Michael Jepsen Jensen.
Australia - 7. Chris Holder, 8. Darcy Ward, 18. Cameron Woodward.
Szwecja - 9. Andreas Jonsson, 10. Antonio Lindback, 19. Peter Ljung.
Rosja - 11. Emil Sajfutdinow, 12. Artiom Łaguta, 20. Aleksandr Łoktajew.
Niemcy - 13. Martin Smolinski, 14. Kevin Wolbert, 21. Max Dilger.