Porażka u siebie z Marmą
Rzeszów 42:48 zabolała strasznie i mocno skomplikowała życie stalowcom. W Toruniu nikt się cudów nie spodziewał - nasi żużlowcy przegrali 36:54. Gdy popatrzymy, że skazywana przez wszystkich na spadek Sparta
Wrocław tydzień wcześniej na Motoarenie uzbierała 40 pkt, ten wynik też jednak nas mocno zaniepokoił. - Pozytywem był występ Daniela Nermarka, który po meczu z rzeszowianami trochę się podłamał - opowiadał trener Stali Piotr Paluch. - Później jednak mocno potrenował i pokazał, że łapie w jeździe tak potrzebny luz. Przed arcyważnym starciem z Unią Leszno ćwiczymy praktycznie przez cały tydzień. Starty, współpraca na torze, wyszukiwanie najlepszych ścieżek, nad tym pracujemy. Nie stoimy jeszcze pod ścianą, ale tego sukcesu potrzebujemy jak tlenu. Nie ma co się oszukiwać, to będzie strasznie trudny mecz. Ważne, aby był zwycięski. Realia budżetowe naszego klubu są na dziś takie, a nie inne. Stąd mamy taki skład. Przekonacie się, że właśnie ci zawodnicy, którym zaufaliśmy, dadzą
serce i pokażą skuteczne ściganie - dodał Paluch.
Mamy istotne zmiany w składzie. W miejsce Tomasza Gapińskiego pojedzie Linus Sundstrom. - Szwed jest awizowany na sobotni mecz w Gorzowie oraz niedzielny w Tarnowie i na pewno zobaczymy go w akcji. Taki komfort tylko powinien mu pomóc. Nie liczę na punktowe cuda, ważne, aby pojechał z zębem i w duecie z Nielsem Kristianem Iversenem przywoził drużynowe zwycięstwa - stwierdził szkoleniowiec Stali. - Dziękuję za szansę - dodał niespełna 23-letni Sundstrom, który w ten sposób zadebiutuje w polskiej ekstraklasie. - W tej chwili mam w głowie jeden cel: pojechać tak, aby zachować miejsce w mojej nowej drużynie na stałe.
W składzie na oba pojedynki jest też Paweł Hlib. - Adrian Gomólski rozchorował się, a Paweł na razie na treningach prezentował się obiecująco, nieco lepiej od Łukasza Jankowskiego, w tym przypadku ostateczną decyzję podejmę jednak tuż przed meczami - stwierdził Paluch. W Gorzowie będziemy mieli też nieco inną, twardszą nawierzchnię niż dotychczas. Taką, którą zdecydowanie preferują w tym sezonie nowi w żużlu komisarze toru. To też istotna zmiana. - Nie ma rady, musimy dostosować się do wymogów, abyśmy swój tor dalej mieli w ręku jako atut. Proszę kibiców, aby byli z nami, nie zostawiali samych sobie w tak trudnej chwili. Mieliśmy falstart, reszta sezonu może być jednak o wiele radośniejsza - zakończył Paluch.
STAL GORZÓW - FOGO UNIA LESZNO
Sobota - godz. 18.30, stadion im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej w Gorzowie.
Bilety: 40 i 30 zł - trybuna wysoka, 30 i 25 zł - trybuna niska.
FOGO UNIA: 1. Grzegorz Zengota, 2. Damian Baliński, 3. Fredrik Lindgren, 4. Kenneth Bjerre, 5. Przemysław Pawlicki, 6. Piotr Pawlicki, 7. Tobiasz Musielak.
STAL: 9. Krzysztof Kasprzak, 10. Paweł Hlib, 11. Niels Kristian Iversen, 12. Linus Sundstrom, 13. Daniel Nermark, 14. Łukasz Cyran, 15. Bartosz Zmarzlik.
UNIA TARNÓW - STAL GORZÓW
Niedziela - godz. 16, stadion przy ul. Zbylitowskiej 3 w Tarnowie - Mościcach, transmisja w nSport.
STAL: 1. Krzysztof Kasprzak, 2. Paweł Hlib, 3. Niels Kristian Iversen, 4. Linus Sundstrom, 5. Daniel Nermark, 6. Bartosz Zmarzlik, 7. Łukasz Cyran.
UNIA: 9. Artiom Łaguta, 10. Maciej Janowski, 11. Leon Madsen, 12. Martin Vaculik, 13. Janusz Kołodziej, 14. Mateusz Borowicz, 15. Kacper Gomólski.
TRZY DNI Z ENEA EKSTRALIGĄ:
piątek 26 kwietnia: godz. 20.15 nSport Unibax Toruń - Unia Tarnów;
sobota 27 kwietnia: godz. 18.30 Stal Gorzów - Fogo Unia Leszno;
niedziela 28 kwietnia: godz. 16 nSport Unia Tarnów - Stal Gorzów, godz. 18.30 nSport, TVN Turbo Stelmet Falubaz Zielona Góra - Unibax Toruń, godz. 16 rez. nSport składywęgla.pl Polonia
Bydgoszcz - Betard Sparta Wrocław, godz. 18.30 rez. nSport Lechma Start Gniezno - PGE Marma Rzeszów, godz. 16 Dospel Włókniarz
Częstochowa - Fogo Unia Leszno.